La Pirata Súria
- brzuchpiwny
- 29 mar 2016
- 1 minut(y) czytania
Pewnie jeszcze wielokrotnie będę pisać, że APA to jeden z moich ulubionych stylów piwa. A odkąd okazało się, że świetnie komponuje się z karmelizowanymi jabłkami (podejrzewam, że z gruszkami i morelami też), mój afekt wzrósł jeszcze. Co zatem spotkało mnie po otwarciu butelki La Pirata Súria?

Raczej nie mam dużego doświadczenia z hiszpańskimi piwami, a to które mam nie pozwala mi wypowiedzieć się pozytywnie. Jeżeli ktoś pił Estrella Damm poza hiszpańską plażą, to będzie prawdopodobnie wiedział, o czym mówię. Piwo bez smaku, aromatu, goryczki - po prostu piwo bez piwa. Ale nie uprzedzajmy się! Jest jeszcze masa hiszpańskich piw do spróbowania.
Ale do rzeczy:
Nazwa: La Pirata Súria
Browar: Cerveses La Pirata
Style: American Pale Ale
ABV: 5%
Cena: 8,5 zł
Wygląd: Złoto-bursztynowe, mętne (może efekt zmętnienia na zimno?). Biała piana, szybko zanika.
Aromat: Czuć coś z owocowych amerykańskich chmieli, ale nie jest to ten stopień owocowości jakiego można się spodziewać po APA, słodowość, delikatne nuty kwiatowe i karmelowe.
Smak: Cytrusy, słodowość, goryczka średnia
Odczucie w ustach: Średnio nasycone, goryczka niezalegająca
Podsumowanie: Przyzwoite piwo, choć zabrakło mi orzeźwienia. Można jednak spokojnie wypić - zarówno zapach jak i aromat mieszczą się w granicach "ok" :)
... na zdrowie!
Comments