Polędwiczka wieprzowa z sosem serowym i czipsami z batata

Opanowanie przygotowania pieczonej polędwicy wymaga doświadczenia i prób, żeby zapoznać się z efektami jakie uzyskamy stosując na mięsie poszczególne zabiegi. Początki bywają trudne, ale efekty moją dorównać danio, z najlepszych restauracji. Serio!

Ja najbardziej lubię kiedy polędwiczka jest delikatnie różowa, a po naciśnięciu widelcem mięso nie wraca na swoje miejsce, tylko pozostaję wgłębiona. Polędwiczka jest wtedy miękka, soczysta i pyszna. Niestety łatwo przegapić ten moment, a ponieważ każda polędwiczka jest inna, to trzeba robić ją trochę na czuja. Trzeba przede wszystkim nauczyć się oceniać wielkości i grubość polędwicy - od tego zależał będzie czas pieczenia.

Składniki:

500g polędwiczki wieprzowej

Pół dużego batata

olej rzepakowy

różne sery - u mnie cheddar, niebieski ser pleśniowy, grana padano

natka pietruszki

mąka kukurydziana

100 ml mleka skondensowanego

roszponka

sól

pieprz

Przygotowanie

Nastawiam piekarnik na 200 st. C. Zaczynam przygotowanie polędwiczki - wyjmuję ją z lodówki, myję, osuszam papierowym ręcznikiem i usuwam resztki tłuszczu i błon. Nacieram świeżo mielonym pieprzem i solą i pozostawiam poza lodówką na 20 minut.

Czipsy babatowe

Batata myję, obieram i za pomocą obieraczki odcinam cienkie pasma. Nacieram je olejem i układam na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Wkładam do piekarnika (200 st. C) i piekę około 10-15 minut aż zbrązowieją.

Sos serowy

Do rondelka wlewam mleko skondensowane, dodaję sery, posiekaną natkę pietruszki i około łyżki mąki kukurydzianej. Opcjonalnie, jeżeli sos wydaje się jakiś blady, dodaję odrobinę kurkumy. Kiedy sos uzyska jednolitą konsystencję ściągam rondelek z gazu. Tak przygotowany sos serowy nie zastyga i można go wielokrotnie podgrzewać. Gdyby za bardzo zgęstniał, można po prostu dolać trochę mleka skondensowanego.

Pieczenie polędwiczki

Polędwiczkę obsmażam około minuty z każdej strony na patelni i wkładam do nagrzanego piekarnika na 8 minut. Najlepiej polędwiczkę położyć na blaszkę lub pokrywkę naczynia żaroodpornego, które grzało się w piekarniku. Po 8 minutach wyjmuję polędwiczkę, owijam folią aluminiową i daję jej odpocząć 10 minut.

I to w sumie wszystko. Przepis jest szybki i prosty, a polędwiczka soczysta i wyrazista.

A piwo? Sos serowy i słodki batat aż proszą się o coś bardziej treściwego. Nie zapominałabym jednak, że nie można zabić delikatnego smaku polędwiczki, więc skłaniam się raczej ku American Wheat albo Hefezweizen.